Kuleje wszystko. Scenariusz, aktorstwo, scenografia. Sztuczność wyziera z każdego kadru.
My chyba nie ten sam film oglądaliśmy... Zagalopowaleś się w tych negatywnych ocenach...
a co złego jest w patriotyzmie? Film istotnie trochę jakby na kolanie robiony ale ciekawa historia oparta na fragmencie życiorysu bardzo interesującej osoby Jana Nowaka Jeziorańskiego. Ogromny zgrzyt piosenka na koniec... Dałbym raczej jakiś utwór z tamtych czasów, choćby To ostatnia niedziela...
W patriotyzmie nie ma nic złego, ale, który to już z kolei film historyczny? Nie ma innych gatunków filmowych? Czy tak trudno zrobić np. thriller?
nie nie trudno, ostatnio oglądałem Plagi Breslau Vegi i nawet nie krwawiły mi oczy :D
Nigdy nie oglądałem żadnego filmu tego pana, ale słyszałem dużo krytyki. Chyba pora przekonać się na własnej skórze skoro mówisz, że film dobry.
OglDalismy ten sam film, wlasnie ogladam go na 1 i dziekuje Bogu ze nie wydalem zlotowki na niego
Miałam dobre nastawienie bo Jan Nowak mieszkał w pobliżu mnie.Niestety spore rozczarowanie.Film nieciekawy, wiele scen po prostu nie bardzo sensownych i ogromnie sztucznych.Wszystko jakieś takie niespójne i nieciekawe.Trochę takie jamerykańskie zadęcie ale zupełnie bez polotu.S ł a b i z n a.