Szczerze mówiąc, to nie dowiedziałem się zbyt wiele ze scen retrospekcyjnych - fakt, widziałem kolejne etapy życia młodego Vito Corleone, ale nie bardzo widziałem powiązanie przyczynowo skutkowe pomiędzy nimi. Sierota bez grosza przy duszy - młody mężczyzna, głowa rodziny - zabójca mafiosa - następca mafiosa? Jak dla mnie to wszystko pozostawia wiele pytań i mogło być poszerzone o dodatkowy kwadrans. A najchętniej obejrzałbym ten wątek w formie osobnej części.