Warto obejrzeć, ja obejrzałem ze względu na Rutgera Hauera, ale naprawdę warto i
denerwującą sprawą jest że Madonna dostała nominację do Złotej Maliny, gdyż grał
normalnie. Wątek z Hauerem był fajny ale nie za bardzo rozwinięty. Można powiedzieć że na
pierwszej linii jest tutaj Matt Dillon.
Wiem że film jest...
Lekki barwny ciekawy. Zabawny też był. ciekawe sceny rewii szczególnie gdy Jenifer Grey i MAddie spiewają I surrender dear. Ciekawy też wątek mózga i kwiaciarki mary. Wzruszający.